Beniaminek jeleniogórskiej klasy A – zespół Kwarcu byłw1. Kolejce spotkań sprawcą największej niespodzianki, remisując 1:1 (1:0) w jednym z głównych faworytów do awansu. Łupem bramkowym podzielili się Kmiecik dla gości i Wowk dla gospodarzy. 

Podopieczni Tomasza Łepskiego wystąpili znacznie osłabieni. W ich zespole brakowało m.in.: K. Dudy, M. Dudy, Zbożnia czy Glinkiewicza, natomiast w ekipie gości widoczny był brak Bielicza, S. Czyżyckiego i Kowalskiego. Wszyscy przed pojedynkiem spisali na straty zespół Kwarcu, ale ten dzielnie się bronił. W pierwszej połowie stroną atakującą byli goście, jednak Baranowski dzielnie kierował obroną Kwarcu. Strzałów z dystansu próbowali w pierwszym kwadransie Szemberski i Mularczyk. Chwilę później ten drugi doznał kontuzji kolana i musiał zejść z boiska. Najlepsza sytuację pierwszej połowy zmarnował dla Piasta - Stępień. 
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Po trafieniu Kmiecika w 48. Minucie wydawało się, że przyjezdni wyjadą z Pisarzowic bogatsi o komplet „oczek”, ale nic bardziej błędnego. Bohaterem gospodarzy został Wowk, który pokonał Lewandowskiego w 77. minucie. Remis to prawdziwa sensacja. Trzeba pochwalić cały zespół Kwarcu, przede wszystkim za waleczność i wolę walki.
Kwarc: Minicki (90+2 Migacz) – Baranowski, Siejka, M. Łukasik, Hadała – Zarzycki, Łepski (86’ K. Łukasik), Frączkowski (67’ Kwiatkowski), P. Duda – Ł. Łukasik, Wowk. 
Piast: Lewandowski – D. Czyżycki, Błoński (55’ Górski), Mularczyk (25’ Szymkowiak), Szczepański – Prorok, Stępień, Wrona (87’ Kowalczyk), Kmiecik (71’ Urbaniak) – Szemberski, Perun. 

źródło RTI

Grzech