W Nowy Rok w Rędzinach wybuchł pożar domu jednorodzinnego. Zgłoszenie otrzymaliśmy o 7:25. Akcja trwała ponad trzy godziny.
Na miejsce jako pierwsza dojechała jednostka Państwowej Straży Pożarnej z Kamiennej Górze. Do akcji wysłane został średni i ciężki wóz bojowy. Na miejsce z PSP dojechał też podnośnik z którego prowadzona była akcja gaśnicza.
Ochotnicy z OSP Pisarzowice zajęli się przygotowaniem linii zasilającej z pobliskiego hydrantu. Niestety niskie ciśnienie wody wymusiło przygotowanie drugiej linii z pobliskiej rzeki. Na miejsce w ramach zabezpieczenia wodnego dojechał wóz jednostki OSP z Ogorzelca.
Najprawdopodobniej pożar wybuchł na piętrze. Doszło do rozszczelnienia przewodu kominowego podłączonego do kominka. Dodatkowym utrudnieniem była konstrukcja ściany z desek i regipsów.
Prąd wody podawany był z dołu, drabiny, podnośnika oraz przez strażaków, którzy weszli do środka obiektu. We wszystkich działaniach uczestniczyli druhowie z Pisarzowic.
Według świadków w nocy temperatura na zewnątrz spadła poniżej minus 15 stopni. Nad ranem nadal ujemna temperatura utrudniała prowadzenie akcji. Wiele odcinków zamarzało.
Rozlana woda na drodze szybko zamieniła się w lodowisko. Zapadła decyzja o posypaniu drogi sorbentem, a pod koniec akcji dojechała koparka z piaskiem.
Z domu ewakuowało się pięć osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
W akcji uczestniczyły trzy jednostki PSP Kamienna Góra, OSP Ogorzelec, OSP Pisarzowice, pogotowie ratunkowe oraz policja. Na miejsce przybył biegły pożarnictwa oraz wójt gminy Patryk Straus. Obiekt został przekazany właścicielom.
Z naszej jednostki wyjechało sześciu druhów.
Lokalizacja pożaru:
O pożarze pisał m.in. portal powiatowa.info oraz RTI numerze 1/2017