Śliska nawierzchnia była najprawdopodobniej przyczyną zdarzenia do którego doszło tuż przed skrzyżowaniem drogi wojewódzkiej nr 367 z drogą powiatową Raszów-Miszkowice.
Kierująca pojazdem miała 33 lata, jechała z dwuletnim dzieckiem. Z pomocą innych kierujących udała się do szpitala. Pojazd leży poza jezdnią w rowie.