Jak pokazuje życie, wiele działań podejmowanych na miejscu zdarzenia przez ratowników udzielających Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy faktycznie nie ma żadnego odzwierciedlenia w badaniach naukowych bądź przepisach prawa. Wykonujemy je działając rutynowo bo... tak się przyjęło bądź powszechnie uważa się takie postępowanie za prawidłowe. Oto najczęstsze działania które uznajemy za pewnik a które nie zawsze przynoszą korzyści poszkodowanemu.

Poszkodowanych najlepiej natychmiast ewakuować układając na desce w pozycji na płasko.
Zalecenia dotyczące ułożenia poszkodowanych ciągle się zmieniają. Obecnie najczęściej stosowaną w praktyce KPP pozycją jest ułożenie na desce w pozycji na płasko. Taka forma ułożenia tak mocno wryła się w codzienną praktykę że zaczęła być stosowana także w sytuacji w której pacjent nie ma wskazań do stabilizacji kręgosłupa bądź powinno być zastosowane inne ułożenie poszkodowanego. Tymczasem optymalna pozycja zależna jest od rodzaju zdarzenia. Przykładowo: przytomni poszkodowani z urazami szczękowo-twarzowymi powinni być pozostawiani w pozycji siedzącej w pojeździe, pacjenci z dusznością w pozycji półsiedzącej a nieprzytomni poszkodowani w pozycji bocznej ustalonej. Poszkodowanych we wstrząsie należy ułożyć na wznak a pozycja przeciwwstrząsowa chodź coraz rzadziej stosowana, wcale nie powinna być przez ratowników wykreślona z listy stosowanych technik. Można ją zastosować (unosząc nogi bądź deskę od strony nóg w przypadku pacjentów po urazie) w celu zapewnienia przejściowej (< 7 minut) poprawy parametrów życiowych. Znaczenie kliniczne tej przejściowej poprawy parametrów życiowych jest niepewne stąd takie postępowanie nie jest stosowane rutynowo. Najczęstszymi decyzjami ratownika powinno więc być pozostawienie poszkodowanego w pozycji zastanej i udzielanie Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy. Szybka ewakuacja i ułożenie adekwatne do stanu poszkodowanego będzie istotne w przypadku pacjentów z ciężkimi obrażeniami ciała z krwotokami niekontrolowanymi. Pozwala to zaoszczędzić tak istotny dla pacjentów z tej grupy czas.

Mit drugi - pacjenta wychłodzonego wystarczy okryć folia NRC złotą stroną na zewnątrz. 
Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami folia metalizowana (tzw. NRC) nawet szczelnie osłaniająca pacjenta ma taką samą skuteczność jak dowolny inny materiał tej samej grubości. Przekonanie o jej „cudownym” działaniu nie jest więc niczym uzasadnione i nie może ona zastąpić grubego, suchego i warstwowego okrycia jak największej powierzchni ciała pacjenta. Izolację zapewniają bowiem nieruchome warstwy powierza znajdujące się pomiędzy poszczególnymi warstwami koców bądź odzieży. Ostatnia warstwa powinna być wodo i wiatroszczelna i może być wykonana z dowolnego materiału o takich właściwościach w dowolnej barwie. Folia NRC może być więc ostatnią ale nie jedyną warstwą chroniącą pacjenta przed wychłodzeniem a strona która będzie skierowana "na zewnątrz" nie ma żadnego znaczenia. 

Mit trzeci - złamania, zwichnięcia lub skręcenia należy ustabilizować w pozycji fizjologicznej niezwłocznie po przybyciu na miejsce zdarzenia.
Niezwłoczna stabilizacja złamanych kończyn w pozycji fizjologicznej stosowana w ramach KPP w sytuacji w której Zespół Ratownictwa Medycznego wkrótce dotrze na miejsce zdarzenia nie jest właściwym postępowaniem. W wielu przypadkach wykonywanie tego typu zabezpieczenia złamanej kończyny bez uprzedniego zastosowania leków przeciw bólowych u pacjentów przytomnych jest  najzwyczajniej niehumanitarne. Z kolei w przypadku pacjentów niestabilnych zastosowanie stabilizacji złamanych kończyn na miejscu zdarzenia ma znaczenie drugorzędne i często odwleka się tego typu decyzję do momentu rozpoczęcia transportu z miejsca zdarzenia przez Zespół Ratownictwa Medycznego. W tej grupie pacjentów istotniejsze będzie przygotowanie ich do szybkiej  ewakuacji i transportu. Jeżeli Zespół Ratownictwa Medycznego jest w drodze i wkrótce dotrze do pacjenta, pomóż pacjentowi utrzymywać kończynę w pozycji zastanej minimalizując doznania bólowe, rozetnij odzież odsłaniając obrażenia i oceń je badając puls, motorykę, sensorykę  oraz czekaj na przybycia Zespołu Ratownictwa Medycznego.

Ratownik udzielający Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy ma prawa podjąć decyzję dotyczącą udzielenia bądź nie pomocy poszkodowanemu!
Zdarza się że po przybyciu na miejsce zdarzenia Zespołu Ratownictwa Medycznego  okazuje się że żaden z uczestników wypadku nie chce bądź nie wymaga pomocy a karetka została wezwana „na wszelki wypadek” przez obawiając się ewentualnych konsekwencji ratowników udzielających KPP. Tłumaczą oni swoją decyzję brakiem uprawnień, koniecznością „przebadania” pacjenta przez osobę ze stosownymi uprawnieniami bądź ulubionym w naszym kraju zwrotem czyli „procedurami”.  Jak ten problem wygląda w świetle przepisów:.? Czy ratownicy mają czego się obawiać?

Chodź ratownik KPP nie wykonuje zawodu medycznego to tak jak zawody medyczne przed udzieleniem kwalifikowanej pierwszej pomocy powinien uzyskać świadomą zgodę poszkodowanego na udzielenie pomocy i taka wola poszkodowanego (dotycząca zgody bądź braku zgody)  jest prawnie wiążąca dla ratownika. Powinna być ona odnotowana w karcie udzielonej kwalifikowanej pierwszej pomocy. Chodź czynności podejmowane przez ratownika nie są świadczeniami medycznymi (ratownik nie wykonuje zawodu medycznego a jedynie sprawuje funkcję związaną z ratowaniem życia) to powinien je wykonywać z należytą starannością. Błędy mogą być podstawą ewentualnych roszczeń cywilno-prawnych.  Jeżeli chodzi o rozpoznanie stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego to ratownik KPP  zgodnie z rozporządzeniem z dnia 18 lutego 2011 roku jest osobą odpowiedzialną za „rozpoznanie u osób poszkodowanych stanu nagłego zagrożenia zdrowotnego…”.  Tym samym może podejmować decyzje dotyczące tego obszaru i odnotowywać je w stosownej dokumentacji. Drodzy ratownicy możecie więc podjąć każdą decyzję i ponosicie odpowiedzialność za wasze decyzje.

 Nie wiesz co zrobić - podaj tlen
Każdy zestaw PSP R1 jest wyposażony w tlen i maskę z rezerwuarem. Na kursach KPP wielokrotnie kursantom powtarza się slogan – nie wiesz co zrobić podaj tlen. Tymczasem tlenoterapie powinno stosować się zgodnie z zaleceniami które należy przekazywać ratownikom na kursach. Przykładowo nie należy stosować rutynowo tlenoterapii w przypadku ostrych zespołów wieńcowych czy POCHP ponieważ hiperoksemia (zbyt duże wysycenie krwi tlenem) może być szkodliwa. A już wkrótce dla Was do rozdania będziemy mieli bestsellerowe książki: dla ratowników kwalifikowaną pierwszą pomoc a dla ratowników medycznych książkę dotyczącą zagadnień prawnych.

Śledźcie profil https://www.facebook.com/ratuj.edu by zdobyć nagrody!

źródło: ratuj.edu.pl